O mnie
Obserwatorzy
Popularne
-
Właściwie to minął grudzień i kawałek stycznia, a dalej na blogu cicho. W końcu usiadłam, by napisać jakąkolwiek notkę i stwierdziłam, ż...
-
Czy was też irytuje szkoła? No, może nie sama szkoła, ale kilka rzeczy z nią związanych. Na pewno każdy z was ma taką rzecz i czasami myś...
-
Jakiś czas temu powiedziałam sobie, że w te święta zrobię jakąś wegetariańską potrawę, która będzie smaczna, wegetariańska, zdrowa, ni...
-
Przez cały ten rok przeczytałam mnóstwo książek. Oj, tak. Zarówno tych dobrych, jak i złych. Specjalnie dla Was wybrałam 5 najlepszych ...
O, ciekawy blog. Dosyć niespotykany, jakby nie patrzeć. A ja - muszę się przyznać - bardzo lubię rzeczy, których nie znajdę na co drugim blogu.
OdpowiedzUsuńTo krótkie opowiadanie tak naprawdę pokazało, że szczęście to małe rzeczy. Nie liczą się jakieś super ekstra wyskoki, czasami wystarczy paczka znajomych, trochę uśmiechu i wieczór jest naprawdę udany. Czasami wystarczy jeden drobny gest, aby odblokować lawinę dobrych momentów, które będą za nammi goniły. I to jest właśnie szczęście. Te rzeczy, które będziemy pamiętali do końca życia. Może dla innych one nic nie znaczą, ale dla nas są najlepszymi wspomnieniami, jakie mamy.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie ;)
somethingdiffernet-imagine.blogspot.com