Cześć, właściwie dziewiąty odcinek miał być tydzień temu, ale cóż, jakoś nie mogłam się zebrać i napisać czegokolwiek, więc nie wiem czy cok...

SEZON 1: Z innej beczki - #9

/
0 Comments
Cześć, właściwie dziewiąty odcinek miał być tydzień temu, ale cóż, jakoś nie mogłam się zebrać i napisać czegokolwiek, więc nie wiem czy cokolwiek się pojawi w najbliższym czasie (ale zawsze się staram, żeby przynajmniej jeden post w tygodniu był).
Zapraszam na dziewiąty odcinek.




 Film

Nareszcie. Obejrzałam film, który miałam obejrzeć już dłuższy czas temu. Mowa o filmie ,,Mów mi Vincent''. Całkowicie zakochałam się w nim. Opowiada o starym, gderliwym facecie, który często pije, o imieniu Vincent. Nagle do sąsiedztwa wprowadza się samotna matka z synem, Vin potrzebuje pieniędzy i postanawia zatrudnić się jako opiekunka Olivera.
  <Cytat z filmu> 
[...] -To nocna dama.
-Wiesz co to znaczy?
-Że pracuje na nocną zmianę?
Historia przypomina trochę film ,,Nietykalni''. Tak samo bawi ucząc i uczy bawiąc. To jest naprawdę piękne. Nikt nie lubi Vincenta, a on sam trzyma się od ludzi z daleka, jest stary i zgorzkniały, niezadowolony z życia. Ale zaprzyjaźnia się z Oliverem, a chłopiec dostrzega nim całkiem inną osobę. Przy filmie ,,Mów mi Vincent'' można się pośmiać, ale produkcja Melfiego pokazuje, że ludzie nie są czasami tacy, jakimi ich postrzegamy.
ZWIASTUN


Książka

Wybraną książką jest nic innego jak ,,Biorąc oddech'' Rebecci Donnovan. Serio. Uwielbiam serię oddechy. Polecałam już drugą część (nie wiem czy pierwsza też) i wiedziałam, że trzecia też się tu znajdzie. Nie mogłabym nie kochać tej książki.
   Po trudnych przeżyciach najpierw z dręczącą ją ciotką, a następnie z uzależnioną od alkoholu matką, Emma zupełnie odcięła się od tego, co było. Ale tylko pozornie. Ma nowe życie i nowych znajomych w Kalifornii, a mimo to każdego dnia ścigają ją te same wspomnienia. Broni się przed natrętnymi głosami z przeszłości, również za pomocą tego, czego tak się brzydzi – alkoholu. Tak rozpaczliwie próbuje zapomnieć i ochronić bliskich przed sobą samą…

Co jeszcze ją czeka? Czy nauczy się kochać siebie? Czy wybierze miłość i nadzieję zamiast rozpaczy i mroku? Czy Evanowi uda się ją ocalić? A może zrobi to ktoś inny?

Oto trzeci tom serii Oddechy – ostatnie spotkanie z Emmą i Evanem, ostatnia szansa na to, by wsiąść do kolejki górskiej i wstrzymać oddech aż do ostatniej strony…

Zwykle nie lubię czytać opisów aż przesłodzonych przechwałkami, bo zwykle okazuje się, że jest odwrotnie, ale czytając ,,Biorąc oddech''  naprawdę czuję się jak w jakimś rollercoasterze. Czytałam ją z zapartym tchem aż do ostatniej strony. Spodziewałam się trochę innego zakończenia, ale pani Donnovan i tak mnie nie zawiodła. Trzecia część okazała się jeszcze lepsza od pierwszej i drugiej. Należą się brawa. A poza tym to zmieniałabym w książce tylko tytuł, bo z początku trzecia część miała się nazywać ,,Bez tchu'' (i taki tytuł by pasował lepiej, moim zdaniem). Ale podsumowując wyszło per-fek-cyj-nie. Czapki z głów.

 


Piosenka

Piosenką tygodnia jest Gravity - Against the Current. Jest to piosenka w stylu rockowym, raczej mało znanego zespołu. Ale kocham ich wszystkie piosenki. Mają wokalistkę ze świetnym głosem i utalentowanych ludzi z zespołu. Nie muszę nic więcej dodawać. Posłuchajcie sami.
Inne fajne piosenki tego zespołu:


Coś innego - Coś fajnego

Niestety nie mam cytatu, ale mam coś innego. Grę. Czyli Geometry Dash. Pamiętacie jak kiedyś była moda na grę Flappy Bird? (Mnie akurat ta gra nie uzależniła). Geometry Dash jest takim moim Flappy Birdem. Nie można się od niej oderwać. Jak zagrasz raz to nie przestaniesz (tak, to ostrzeżenie). Gra jest mega trudna i to może być minus, bynajmniej nie dla mnie. Wszystko, począwszy od grafiki skończywszy na muzyce, jest świetne. Nie mogłabym nie powiedzieć o tej grze, ale pamiętajcie, że ostrzegałam.
ZWIASTUN GRY



You may also like

Brak komentarzy:

Jeśli już tu jesteś, zostaw komentarz.

Obsługiwane przez usługę Blogger.